Pomimo wprowadzenia od nowego roku nowego taryfikatora mandatów karnych, grudziądzcy policjanci nadal mają do czynienia z kierowcami lekceważącymi bezpieczną jazdę. Dwóch kierujących straciło prawo jazdy za jazdę o ponad 50 km/h większą od dozwolonej, trzeci miał za nic czerwone światło i opuszczane zapory kolejowe.

Wczoraj (2.02.22) policjanci pełniący służbę w ramach grupy Speed patrolując między innymi ulice miasta ujawnili kierującego oplem, który w Grudziądzu na dojeździe do bramek autostradowych, na ograniczeniu prędkości do 60 km/h jechał z prędkością blisko 120 km/h. Mężczyzna ponad dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Według nowego taryfikatora, 32-latek został ukarany mandatem w wysokości 1 500 zł i 10 punktami karnymi. Mieszkaniec powiatu chełmińskiego za przekroczenie prędkości stracił również prawo jazdy na okres 3 miesięcy.

Tego samego dnia inny patrol w Grudziądzu na ulicy Chełmińskiej zatrzymał 23-letniego kierującego bmw. Mieszkaniec Grudziądza w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość o 59 km/h. Do tej pory za to wykroczenie groził mandat w kwocie od 400 do 500 zł. Zgodnie z nowym taryfikatorem policjanci nałożyli na kierującego mandat w wysokości 1 500 zł. Jego status kierowcy został także powiększony o 10 punktów karnych. Stracił również prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.

Także w Grudziądzu na ulicy Bydgoskiej tuż przed godziną 18.00, patrol grudziądzkiej „drogówki” zatrzymał do kontroli drogowej 36-letniego grudziądzanina poruszającego się fordem focusem, który miał za nic wyświetlane czerwone światło i opuszczane zapory kolejowe. Na sprawcę wykroczenia funkcjonariusze nałożyli mandat karny w wysokości aż 2 000 tysięcy złotych i punkty karne.

Wysokie kwoty mandatów karnych za wykroczenia drogowe mają przede wszystkim wyeliminować naganne zachowania kierujących. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozsądek, ostrożność i wyobraźnię. Najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo.

podkom. Robert Szablewski