Coraz częściej na tereny miast trafiają dzikie zwierzęta. Pamiętajmy, aby ich nie dokarmiać. Czyniąc to – nie pomagamy a jedynie szkodzimy.

Dzikich zwierząt nie należy dokarmiać, ponieważ to nie poprawi ich losu. Poprzez dokarmianie zwierzęta te szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu tracąc przy tym umiejętność jego poszukiwania. Poza tym zatracają naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Mogą się stać agresywne i domagać się pożywienia od człowieka. Takie zwierzę może się stać ofiarą kolizji z samochodem, bardzo często przychodzi do miasta w poszukiwaniu jedzenia. Przy wyrzucaniu śmieci pamiętać musimy, aby zawsze zamykać pojemniki na odpady i nie wyrzucać resztek jedzenia za kontenery. Takie zachowania przyzwyczajają zwierzęta do siedzib ludzi. Może to stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców, a także powodować straty materialne. Dzikich zwierząt nie należy też dotykać, drażnić i szczuć psami. Najczęściej zbłąkane wracają same do środowiska leśniczego.

Podobnie wygląda sytuacja z ptakami, które są zwierzętami dziko żyjącymi i przystosowanymi do samodzielnego zdobywania pożywienia. Zdaniem ornitologów nie powinno się ich dokarmiać, ponieważ zaburza to ich pęd do migracji. Dodatkowo w negatywnym świetle eksponuje obraz naszego miasta.

Widok ptaków poszukujących pożywienia często wywołuje chęć niesienia pomocy. Bardzo często zdarza się, że mieszkańcy rzucają jedzenie wróblom, gołębiom, wronom. Takie dokarmianie w okresie letnim może być niekorzystne zarówno dla człowieka jak i samych zwierząt. Resztki jedzenia trafiające na chodnik lub wyrzucone przez okno z mieszkania oznaczają dużą ilość śmieci dookoła nas. Nie da się ukryć, że wciąż są osoby, które myślą, iż w ten sposób pomagają miejskiemu ptactwu. Poza tym warto pamiętać o wirusach i chorobach odzwierzęcych, którymi nosicielami są niektóre ptaki. Zwierzęta te przyzwyczajają się do łatwego pokarmu i rezygnują z samodzielnego zdobywania pożywienia. Tym zachowaniem ingerujemy w prawo natury i tłumimy instynkty skłaniające do przetrwania. Zwracajmy uwagę gdzie wyrzucamy resztki jedzenia. Jedzenie trafiające na trawnik czy pozostawione w piwnicy to nic innego jak dokarmianie szczurów. Resztki jedzenia należy wyrzucać do pojemników na odpady.

Pamiętać należy również, że im łatwiej zdobyć żywność, tym więcej odchodów ląduje na chodnikach, samochodach, budynkach, a także ubraniach mieszkańców. Ptaki dokarmiane w ten sposób szybko tyją, zanieczyszczają okolicę i mają problem z przemieszczaniem się. Dodatkowo w miejscach, gdzie są one dokarmiane latem, gdy panują wysokie temperatury doskonałe do rozwoju grzybów, bakterii, zanieczyszczony odchodami pokarm z tego typu miejsc powoduje, że ptaki zapadają na różne choroby.

Powyższe wskazówki są ważne. W sezonie wiosennym/letnim ptaki mają naturalny, zdrowszy dostęp do pokarmu, dlatego też nie ma racjonalnego powodu do ich dokarmiania.

Jeżeli chcemy dokarmiać ptaki - róbmy to zimą. Wówczas mogą potrzebować naszego wsparcia. Zimowe mrozy czy opady śniegu utrudniają zdobycie pożywienia. Prawidłowy termin dokarmiania ptaków trwa od listopada do marca. Takie rozpoczęte dokarmianie należy kontynuować w kolejnych sezonach, ponieważ zwierzęta te przyzwyczajają się do naszej pomocy. Dobrym pomysłem na dokarmianie są nasiona słonecznika i kawałki słoniny. Najbezpieczniej jednak sięgnąć po karmę dostępną w sklepie zoologicznym. Najlepiej korzystać z umiejscowionych już w parkach karmników, a zawieszki z ziarnami wieszać na gałęziach pobliskich drzew.

Pomagajmy mądrze! Wielu ludzi szanuje zwierzęta i im pomaga. Jednak zdarza się, że człowiek chce zrobić coś dobrego, a niechcący zrobi coś złego.