Policjanci z wydziału ruchu drogowego z Grudziądza zatrzymali do kontroli drogowej samochód VW Polo, którego kierujący przekroczył prędkość o 32 km. W trakcie czynności policjanci ustalili, że pojazd nie jest dopuszczony do ruchu, a kierowca jeździ „na bliźniaczych” tablicach rejestracyjnych. 27-latek został ukarany mandatem karnym za przekroczenie prędkości, a za kierowanie samochodem niedopuszczonym do ruchu odpowie przed sądem.
Wczoraj (28.03) policjanci grudziądzkiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem VW Polo, który na ulicy Piłsudskiego a Karabinierów w Grudziądzu przekroczył prędkość o 32 km. W wyniku sprawdzenia w systemie informacyjnym okazało się, że samochód o posiadanych tablicach rejestracyjnych nie jest dopuszczony do ruchu, a właścicielem jest inna osoba. 27-letni kierowca mieszkaniec Grudziądza początkowo tłumaczył, że samochód pożyczył od wujka, jednak nie potrafił podać dokładnych danych krewnego. Wnikliwość policjantów spowodowała, że kierowca „pękł” i powiedział, że samochód kupił od Holendra bez tablic rejestracyjnych. Natomiast tablice rejestracyjne kupił na portalu internetowym, a ich numery były takie same, jakie widział na innym samochodzie VW Polo przemieszczającym się po Grudziądzu.
Policjanci uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę i skierują wniosek o ukaranie do sądu za kierowanie samochodem niedopuszczonym do ruchu. Natomiast za przekroczenie prędkości 27-latek został ukarany mandatem karnym.