23-latek odpowie za spowodowanie dwóch kolizji drogowych, ucieczkę z ich miejsca oraz za kierowanie pojazdem pomimo wydanego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Policjanci nie wykluczają rozszerzenia zarzutów.

W sobotę (21.08.2021) tuż po godzinie 19:00 policjanci zostali zaalarmowani, że na ulicy Waryńskiego w Grudziądzu, kierujący fordem mondeo uszkodził ogrodzenie posesji, a następnie uciekł. Natychmiast w to miejsce dyżurny wysłał patrol ruchu drogowego. W czasie dojazdu na miejsce, funkcjonariusze zauważyli jadący pojazd, który był opisany jako uczestniczący w przedmiotowej kolizji. Kierujący fordem na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci udali się uciekinierem. W pewnym momencie na jednej z grudziądzkich ulic zauważyli forda, który uderzył w znak drogowy oraz dwóch uciekających mężczyzn. Po krótkim pościgu byli oni już w ich rękach. Podczas rozpytania świadków policjanci ustalili, że w pojeździe znajdował się jeszcze trzeci mężczyzna. Dwóch zatrzymanych 25 i 24-latek trafili do policyjnej celi. Bardzo szybko funkcjonariusze ustali personalia trzeciego uczestnika. Szybkie działania doprowadziły, że już po godzinie został zatrzymany w miejscu zamieszkania, a następnie trafił do swoich kompanów. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec Grudziądza. W toku prowadzonych czynności okazało się, że wszyscy trzej mężczyźni byli kompletnie pijani. Od całej trójki została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu oraz środków działających podobnie.

Po wytrzeźwieniu w poniedziałek (23.08.2021) cała trójka została przesłuchana przez grudziądzkich śledczych. Podczas czynności funkcjonariusze ustali, że kierującym w chwili zdarzenia był 23-latek, który usłyszał zarzut kierowania pojazdem pomimo wydanego przez sąd zakazu. Odpowie również za spowodowanie dwóch kolizji drogowych. Śledczy oczekują również na ekspertyzę badań krwi, która ma odpowiedzieć, czy 23-latek w chwili kierowania był pod wpływem alkoholu lub innych środków działających podobnie. Wobec powyższego funkcjonariusze nie wykluczają rozszerzenia zarzutów. Dwaj pozostali mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze świadków.

Za nie stosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, spowodowanie kolizji drogowych, 23-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

podkom. Robert Szablewski