Oskar Szpręglewski relacjonuje Mistrzostwa Europy Juniorów w Belgii
Oskar Szpręglewski, młody żeglarz z naszego regionu, podzielił się swoimi wrażeniami z Mistrzostw Europy Juniorów w klasie Europa, które odbyły się w Belgii. Zawody te były nie tylko wyzwaniem sportowym, ale także okazją do zdobycia cennych doświadczeń. Jak wyglądały przygotowania i same regaty? Oto relacja Oskara.
  • Trudne przygotowania i pierwsze wyzwania logistyczne

  • Uroczyste otwarcie i pierwsze dni zawodów

  • Wyniki i refleksje po zawodach

  • Plany na przyszłość i zdobyte doświadczenie

Trudne przygotowania i pierwsze wyzwania logistyczne

Przygotowania do Mistrzostw Europy Juniorów w Belgii były dla Oskara pełne niespodzianek i wyzwań. Krótki czas na przygotowania sprawił, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Zamówiony z Danii żagiel oraz kamizelka asekuracyjna nie dotarły na czas, co opóźniło wyjazd. Po dotarciu na miejsce, planowane były intensywne treningi, jednak sztorm, który nawiedził region, pozwolił na odbycie tylko jednego treningu, tuż przed samymi zawodami.

Uroczyste otwarcie i pierwsze dni zawodów

Uroczyste otwarcie regat odbyło się z wielkim rozmachem. Wszystkie załogi – 64 zawodników i 46 zawodniczek – przemaszerowały przez miasto wraz z trenerami i opiekunami z 9 krajów Europy. Pierwsze dwa dni poświęcono na pomiary i ważenie osprzętu łodzi, co stanowiło istotny element przygotowań do wyścigów.

Pierwszy dzień zawodów przyniósł sprzyjające warunki pogodowe, dzięki czemu udało się rozegrać aż trzy wyścigi. Niestety, dla Oskara rozpoczęły się one pechowo – w pierwszym wyścigu zaliczył falstart, co było wynikiem braku doświadczenia z silnym prądem morskim. Kolejne dni regat przebiegały zgodnie z planem, choć zawodnicy musieli zmierzyć się z bardzo wymagającym wiatrem, czterometrowymi falami i silnymi prądami.

Wyniki i refleksje po zawodach

Ostatecznie dwójka polskich reprezentantów stanęła na podium w klasyfikacji do lat 18. Wiktoria Bazyli z ŻLKS Poznań oraz Witold Pytliński z YKP Kraków zajęli trzecie miejsca. Oskar zakończył rywalizację na 52. miejscu w kategorii chłopców open. Mimo że wynik ten może wydawać się odległy, Oskar ocenia regaty bardzo wysoko, podkreślając, że poziom zawodów był światowy, a możliwość rywalizacji z najlepszymi była dla niego cennym doświadczeniem.

Największym wyzwaniem okazały się warunki, z jakimi się musiałem zmierzyć, takie jak prądy czy wysoka fala niespotykana w Polsce” – przyznaje Oskar. Były to dla niego nowe, trudne warunki, z którymi wcześniej nie miał styczności. Stres związany ze startem w tak prestiżowych zawodach oraz zmagania z prądem morskim również dawały się we znaki.

Plany na przyszłość i zdobyte doświadczenie

Oskar podkreśla, że udział w tych regatach był dla niego ogromną lekcją. „Problemy sprawiała mi fala na kursie pełnym. Nie miałem jeszcze okazji pływać na takiej fali. Dzięki temu wyjazdowi zdobyłem cenną wiedzę, którą wykorzystam w przyszłości” – mówi młody żeglarz. Zdobyte doświadczenia z pewnością przyczynią się do dalszego rozwoju jego kariery sportowej.

Mistrzostwa Europy Juniorów w Belgii były dla Oskara Szpręglewskiego nie tylko sportowym wyzwaniem, ale także okazją do zdobycia cennych doświadczeń i nawiązania kontaktów z żeglarzami z całej Europy. Czekamy z niecierpliwością na kolejne sukcesy naszego młodego zawodnika.


Źródło: Urząd Miejski