Grudziądzcy harcerze na ręce Wiceprezydenta Szymona Gurbina przekazali Betlejemskie Światełko Pokoju dla mieszkańców naszego miasta.




Uroczystość z uwagi na aktualną sytuację epidemiczną odbyła się w Ratuszu. Pochodzące z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem światło, harcerze przekazali Szymonowi Gurbinowi Wiceprezydentowi Grudziądza, któremu towarzyszyła Dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Ewa Niewiadomska-Roman.

– Corocznie to światełko przybywa do miast z jakimś hasłem. W tym roku jest to służba. Zarówno my, harcerze pełnimy swoją służbę. Państwo również ją pełnicie. Oby to światełko rozświetliło nam nasze serca, nasze myśli, nasze głowy. Żeby wskazywało dobrą i zawsze szczęśliwą drogę – mówiła podczas spotkania Komendant Hufca Małgorzata Szadurska z grudziądzkiego Związku Harcerstwa Polskiego.

– Niech ten betlejemski płomyk rozświetli nasze miasto i wypełni serca grudziądzan bożonarodzeniowym ciepłem. Droga, którą dzięki harcerzom od kilkudziesięciu lat przebywa światło betlejemskie, jest dowodem na to, jak ważną siłę ma tradycja i poczucie wspólnoty. Co roku skauci różnych narodowości i jeżyków niosą symbol pokoju przez świat. W tym geście jest tak wiele mądrej treści. Gdybyśmy tylko nie poprzestawali na gestach, świat byłby dużo lepszy. Tak wiele zależy od nas samych – mówi wiceprezydent Szymon Gurbin.

Historia Betlejemskiego Światełka Pokoju zaczyna się w Betlejem, mieście położonym w Autonomii Palestyńskiej, które przez lata było w centrum napięć politycznych, konfliktów zbrojnych oraz ataków terrorystycznych. Właśnie tam ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus.

W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty obiega świat.

Sam moment odpalania Światła w Betlejem jest wyjątkowy. Dla tej idei ludzie potrafią na chwilę się zatrzymać, powstrzymać złość i gniew. W 29-letniej historii Betlejemskiego Światła Pokoju, w zmieniających się warunkach politycznych, nigdy nie zdarzyło się by Światło nie wyruszyło z Betlejem w swoją drogę. To czyni ze Światła znak pokoju, poświadczenie wzajemnego zrozumienia i symbol pojednania między narodami.

Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP pragną podzielić się ze wszystkimi. Niosąc lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzielą się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju.



Beata Adwent
Rzecznik Prasowy



*informacje o światełku betlejemskim pochodzą też ze strony https://swiatlo.zhp.pl/